Teraz - Jesień szumiąca młodością
Nowy tomik poezji Romualda Bielendy „Przedsionek galaktyki” to liryczna opowieść o tym, jak mierzy się z ostateczną zagadką życia dojrzały mężczyzna. Rozpoczyna go cykl wierszy – miniatur poetyckich, których bohater staje blisko końca drogi życia, w „przedsionku galaktyki” nie jako postać fantastyczna, lecz człowiek prawdziwy, czujący dotkliwie upływ czasu i zbliżanie się do ujrzenia „podszewki świata” – jak to określił „stary poeta”, Czasław Miłosz. Stąd liczne pytania o rzeczy ostateczne, bo tak mało o nich wiemy, o wiarę – dar czy wysiłek myśli?: Boję się siebie przed i za tunelem światła.
Wzorem klasycznych tropów poezji refleksyjnej, a także na podobieństwo barokowych twórców, poeta pokazuje świat w antynomiach i szuka konceptu na ich nazwanie: Czy raj to granica stałego nie/ przekraczania bieli w ogrodzie życia? Bohater liryczny ma świadomość, że uroda świata znaczona jest pieczęcią vanitas i Jesteśmy nawet nie chwilę w kosmogonii barw! Metafory, zjawiska poetyckie tej liryki, zaskakują nowoczesnością słowa i trafnością skojarzeń.
Tomik wierszy Bielendy czyta się z tym większą przyjemnością, że ofiarowuje czytelnikowi, obok wierszy, kolorowe obrazki – plastyczne miniatury Pawła Nyczaja. Są tu również wiersze dedykowane osobom znanym: poetce Marii Korzeńskiej, dr Wandzie Krawczyk czy nauczycielom tajnego nauczania, co nadaje tomikowi lokalny charakter.
W wierszach autora wyczuwa się pasję życia, szukania miłości, walkę pragnień z nieczułością świata. Poeta głosi swoją przynależność do Ziemi Świętokrzyskiej, do „ogrodu tych poetów”, co czują i sławią urodę i wartość rodzinnej ziemi.
Te wiersze, jak jesień szumiąca młodością, pomagają zbliżać się ku ziemi – przedsionkowi galaktyki.
/Jadwiga Jermak/
źródło "Teraz"
 |
 |